W lutym Kadaster zarejestrował sprzedaż 14.866 nieruchomości w Holandii. Jest to o 27,1% więcej niż w tym samym czasie rok temu oraz o 24,9% więcej niż miesiąc wcześniej.
Najczęściej wybieranym lokum były mieszkania w blokach, ale wzrost liczby transakcji widoczny był przy wszystkich rodzajach nieruchomości. W przypadku mieszkań wyniósł on 35,7%.
Jeśli chodzi o domy narożne, to w tej kategorii zanotowano najniższy wzrost – 18,4%. Z kolei domów wolnostojących sprzedano o 19,7% więcej, a domów szeregowych o 34,2%.
Liczba transakcji zwiększyła się we wszystkich holenderskich prowincjach, jednak w Limburgii zanotowano najbardziej zauważalny wzrost (41,5%), a w Zelandii najmniej (12,7%).
Czytaj więcej: Znaczący wzrost liczby sprzedanych nieruchomości w lutym
Najdroższa ulica w Holandii znajduje się w miejscowości Wassenaar. Za nieruchomość na ulicy Konijnenlaan trzeba zapłacić średnio kwotę 2,35 miliona euro. Jest to więc około 5775 euro za metr kwadratowy, jak informuje Calcasa. W 2013 roku najdroższą ulicą była Groot Haesebroekseweg również w Wassenaar.
W 2015 roku Holandia liczyła sobie 39.300 nieruchomości w cenie powyżej 1 miliona euro. Liczba nieruchomości w takiej cenie wzrosła więc o 21% w porównaniu do roku 2014. Wzrost wartości domów w tym segmencie wynosi 6,1% i jest on większy niż w przypadku przeciętnych nieruchomości w Holandii, których wartość zwiększyła się o 3,9%.
Czytaj więcej: Najdroższa ulica w Holandii znajduje się w Wassenaar
Korzystna sytuacja na rynku nieruchomości w tym roku dotyczyć będzie nie tylko rynku nieruchomości w Holandii, ale i w innych europejskich krajach, jak przewiduje agencja ratingowa Standard & Poor's.
Sprzedaż nieruchomości zwiększyła się na całym kontynencie, dzięki ożywieniu gospodarczemu, a dzięki niskiemu oprocentowaniu, znowu opłaca się brać kredyt mieszkaniowy.
Korzystna sytuacja panuje zwłaszcza w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Irlandii. W tych krajach wzrost cen może sięgnąć nawet 5%. Z kolei w Hiszpanii i Portugalii ceny zwiększą się o około 2,5%, a we Włoszech o 1,5%.
Tylko Francji nie dotknie wzrost cen. Tamtejszy rynek nieruchomości najprawdopodobniej ożywi się dopiero w 2017 roku. Również w Belgii poprawa na rynku nie jest aż tak znacząca. Na rok 2016 Standard & Poor's przewiduje tam wzrost cen o 1%, a na 2017 o 2%. W najbliższych latach, rynek odczuje tam zmiany podatkowe, gdyż w Walonii i Brukseli wejdzie nowe prawo dotyczące podatku VAT.
Czytaj więcej: Ożywienie gospodarcze na rynku mieszkaniowym w Europie
Oprocentowanie kredytów hipotecznych jeszcze nigdy nie było tak niskie w Holandii, a najprawdopodobniej jeszcze trochę ono spadnie.
Jest to więc dobry czas zarówno dla tych już posiadających kredyt hipoteczny, jak i tych dopiero planujących jego zaciągnięcie. Negocjowanie oprocentowania i refinansowanie kredytu dla posiadaczy hipotek opłaca się w wielu przypadkach i dlatego jest to masowo praktykowane.
Czytaj więcej: Oprocentowanie kredytów hipotecznych jeszcze nigdy nie było tak niskie w Holandii
Kto planuje zakup nieruchomości w tym roku na terenie Holandii, zyska na niskim oprocentowaniu kredytu hipotecznego.
Oprocentowanie kredytów hipotecznych nadal spada. W zeszłym tygodniu wielu kredytodawców ponownie je obniżyło.
W przypadku większości instytucji udzielających pożyczek, oprocentowanie przy kredycie na 10 lat wynosi obecnie poniżej granicy 2%, jak informuje De Hypotheekshop. Jest ono więc na najniższym zarejestrowanym dotychczas poziomie. W 2009 roku oprocentowanie przy kredycie na 10 lat z Nationale Hypotheek Garantie i ze stałą stopą procentową wynosiło średnio nieco powyżej 5%.
Czytaj więcej: Oprocentowanie kredytów hipotecznych w Holandii znowu spada