Badania ING wskazują, że dzisiejszy starter (osoba pierwszy raz kupująca nieruchomość) jest coraz częściej wykształconą kobietą. Zaskakujące jest również to, że wiek starterów po raz pierwszy wzrósł w ostatnich latach. Biuro Ekonomiczne Banku ocenia, że liczba sprzedaży domów spadnie do 2020 r. do 195 000. ING nadal oczekuje sprzedaży 210 000 mieszkań w 2019 roku.

Kategoria wiekowa starterów do lat 30 spada z 59% do 37%, melduje ING w raporcie mieszkaniowym z marca 2019 r. Po raz pierwszy starterzy są bardziej skłonni szukać domów w oddalonej lokalizacji od miejsca pracy. Głównymi przyczynami są; lepsze mieszkania po przystępnych cenach (35%), lepsza podaż mieszkań (29%) i praca z lepszymi perspektywami (35%). Jednak po osiedleniu się i posiadaniu własnego domu tylko 17% jest skłonnych przenieść się ponownie dla pracy z lepszymi perspektywami.

Właściciele domów zostali również zapytani jak widzą przeprowadzkę do innej gminy lub prowincji. Ponad połowa (54%) konsumentów wskazuje, że chce szukać domu w promieniu do 20 kilometrów. Ponad 50 kilometrów jest dla 12% właścicieli domów dopuszczalne, a 13% wcale nie chce opuścić swojego obecnego miejsca zamieszkania. Wim Flikweert, Living Manager w ING: „Badania te pokazują, że przede wszystkim aspekty społeczne odgrywają ważną rolę w poszukiwaniu domu i że te aspekty są przede wszystkim wiążące dla właścicieli domów. Startery są wciąż dość elastyczni.”

Zysk ze sprzedaży nie odgrywa głównej roli

Potencjalny zysk ze sprzedaży obecnego domu również nie jest bezpośrednim powodem, dla którego właściciele domów zaczynają szukać nieruchomości poza prowincją. Przy zysku 100 000 euro tylko 5% z pewnością by to zrobiło. Zwiększa się to do 11% przy zysku 250 000 EUR i do 13% przy zysku 500 000 EUR.

Źródło: vastgoedactueel.nl